Chciałbym się z Wami podzielić moim rozwiązaniem problemu, może komuś sie przyda moj pomysł

Do wykonania prostego ogranicznika wystarczy bardzo niewiele. Metoda jest całkowicie bezpieczna i nie inwazyjna, dzięki czemu silnik nie utraci na orginalności.
Bedzie potrzebna wiertarka,wiertła, piłka do metalu, gwintownik M5, sruba M6x60 i 3sztuki M5x15.

Trzeba wyciąć z blachy okolo 3mm element z 3 otworami, jak an zdjęciu, oraz element z kwadratowego pręta stalowego, również jak na zdjęciu. Do tego potrzebna będzie mała tulejka o srednicy 6mmx10mm. Myśle że opis montażu nie jest potrzebny, wszystko widać na zdjęciach.





Po takim prostym zabiegu przekręcajac wysprzeglikiem nie ma on możliwości wysunięcia się do góry, a opor jaki stawia śruba dociskowa jest minimalny. Teraz simering dokładnie przylega na wałek i dobrze uszczelnia. Myśle że również zwiekszy się efektywnośc wysprzęglania( wystarczy mniejszy nacisk na klamke do rozłączenia napedu).